Gres, glazura i terakota – w poszukiwaniu idealnych płytek na podłogę

Szukając płytek na podłogę, zwykle analizujemy dziesiątki parametrów technicznych z nimi związanych. Nikt nie kwestionuje ich ogromnego znaczenia. Coraz częściej możemy jednak usłyszeć, że oczekuje się od nas czegoś więcej. Tym czymś jest wiedza na temat tego, czy na podłodze można ułożyć glazurę i terakotę, czy też od samego początku najlepiej stawiać na gres.

Tak postawione pytanie z pewnością nie należy do najłatwiejszych. Odpowiedź na nie wydaje się uzależniona przede wszystkim od tego, gdzie mają trafić płytki podłogowe. Glazura jest na tyle delikatna, że lepiej nie eksperymentować z nią przesadnie często. Jeśli jednak w grę wchodzą różnice między gresem i terakotą, trudno nie zgodzić się z osobami zwracającymi uwagę na to, że ta ostatnia często jest niesłusznie spychana na dalszy plan. Rzeczywiście, w pewnych okolicznościach stawianie na gres jest znacznie lepszym rozwiązaniem choćby dlatego, że jest on bardziej odporny na uszkodzenia. W pomieszczeniach takich, jak salon oraz korytarz, solidna terakota powinna jednak sprawdzać się równie dobrze.